Wyświetlenie artykułów z etykietą: veo

Przez pierwsze 25 minut łącznie z sędziom zastanawialiśmy się jak to możliwe że tak szybko minął regulaminowy czas. Nie było dosłownie chwili nudy! Ekstra mecz, który bardzo fajnie się oglądało z perspektywy trybun. Skuszew mozolny, bez polotu, jakby na zaciągniętym ręcznym. Jednak ich doświadczenie tu procentuje. Potrafili w wykorzystać prezenty jakie przeciwnik im sprezentował.

Pierwszą porażkę w PLPN po tej kolejce inkasuje Tantos! Bezskuteczne i bez pomysłu na świetnie dysponowane WFC! WFC które zaczyna przypominać tą ekipa która sięgała po złoto! Jak na razie świetnie ogląda się ich mecze. Bardzo ofensywnie nastawiona drużyna, sporo kombinacyjnych akcji, dobrze i mądrze prowadzona linia defensywy. Czujemy, że będzie dobrze.

O ten mecz sporo osób się obawiało, łącznie z nami! Jednak obie ekipy w dość silnych składach pojawili się na boisku! Mecz do jednej bramki – wynik 16:0 mówi sam za siebie. Choć może nikt mi nie uwierzy to pierwszy kwadrans takiego pogromu nie zapowiadał… Ekipa z Małkini totalnie w drugiej połowie odpuściła defensywę. Jednak obserwując ich zza linii boiska to czuję, że z tej mąki będzie chleb!

Na koniec dnia w Tłuszczu Lucynów rozbił tłuszczańskie FC Pepinos aż 10-0 co jest jak na razie najwyższym wynikiem w tej edycji ligi. Po meczu spotkaliśmy się z zawodnikami FC Pepinos w programie live gdzie transmisja prowadzona była na platformie youtube. Porozmawialiśmy między innymi o kiepskim starcie, nowych nabytkach oraz jedynej kobiecie w Lidze Bobra!

W trzecim spotkaniu mierzyły się zespoły, które jeszcze do niedawna rywalizowały w Woli Rasztowskiej. Retro Squad pewnie pokonał Black Horses. Oba zespoły na ich szczęście mecz rozegrały z pełnymi ławkami bo w innym przypadku tak wysokiego tempa byśmy nie oglądali.

W drugim meczu FC Kołos urządził sobie ponownie strzelecki popis z drugą drużyną Netservisu.

W drugim meczu tego dnia dość łatwe trzy punkty zdobyła Nauka jazdy u Sławka. Mierzyła się ona z Wyższą Półką, która już drugi raz na mecz przystąpiła bez swoich podstawowych graczy.

Pierwsza liga na otwarcie miała dla kibiców naszej ligi prawdziwy hit! Offside podejmował Fanatyków. Mimo wczesnej pory – słońce już dawno o sobie znać.

W pierwszej lidze do gry wkracza Offside! Ekipa ma mistrzowskie aspiracje. Mierzyli się z AutoSzybami, którym terminarz nie ułożył się szczęśliwie. Po powrocie do LB mają od samego początku pod górkę. W pierwszej kolejce brązowy medalista z jesieni 2021 a tuż po świątecznej przerwie ich formę sprawdził triumfator turnieju Balon CUP 2023! Offside w debiutanckim sezonie zdobył srebro. W tym powiedzieli otwarcie, każdy inny medal niż złoto będzie porażką.

Efektowną wygraną popisał się zespół Adriana Rozbickiego – Fanatycy. 7-1 z Wyższą Półką brzmi świetnie. Adrian zawodnik meczu poprowadził swój team po trzy punkty i czujemy że to również mocny kandydat do medalu na koniec sezonu.