Przed tym spotkaniem zawodnicy z Dobczyna żartowali że to więcej sprzętu niż talentu, że nie warto nagrywać, że nie ma co oglądać… Jak to nasz Mistrz Świata mówi – cierpliwy to i kamień ugotuje! I tak też było. Pierwsza wygrana i to w jakim stylu z Herbatnikami! Teraz ma iść tylko lepiej – bo morale ekipy wskoczyły na inny poziom!