Wyświetlenie artykułów z etykietą: bear team

Druga liga po pierwszej kolejce narobiła nam Organizatorom sporo apetytu! Pisaliśmy o tym już w zeszłym tygodniu. Smaczku w tym tygodniu dodaje hit dnia - derby Klembowa. Ponadto bardzo ciekawie zapowiadało się spotkanie Oknotech z Jogą - niestety samo widowisko nie było porywające tak jak wspomniane derby! Na starcie dnia o bladym świcie pierwszą wygraną tego dnia zgarnął bardziej wypoczęty Old Stars Team. A na sam koniec kolejki świetną dyspozycję w lidze podtrzymał Bad Boys! 

Oh co to będzie za Liga. Już po pierwszej kolejce czuć, że Orlik w Ostrówku będzie co tydzień rozgrzany do czerwoności. Świetne zestawienie drużyn, wysoki poziom umiejętności graczy i chęć pokazania się z jak najlepszej strony gwarantuje Nam świetną zabawę. Różnica, która rzuciła się nam od razu w oko to fakt że w drugiej lidze mamy wysoki poziom piłkarski bo znajdziemy tu sporo lokalnych gwiazd amatorskiej piłki a dodatkowo czuć, że to wszystko robi się dla zabawy. Oby tak dalej Panowie!

Na sam koniec Oknotech Radzymin z dobrze nam znanymi twarzami w postaci Wojdy, Matejaka czy Gajewskiego pokonuje bez problemów Bear Team! Mecz dobrze ułożył się dla Oknotech, które szybko objęło prowadzenie. Po wyrównaniu przez Pachulskiego „Miśki” nie mogli znaleźć dalszej drogi do bramki przeciwnika. Oddali inicjatywę i na koniec skończyło się wynikiem 5-1.

Czterech debiutantów i dwóch starych wyjadaczy! Tak w skrócie można przedstawić ostatnie zestawienie w drugiej lidze. Gałązka i Przybyło w napadzie to gwarancja goli. Na bramce objawienie kolejki – Jusiński, który tym meczem udowodnił że pozycja bramkarza w zespole Miśków jest pewna!

To już jest koniec! Po dziewięciu fantastycznych kolejkach 21. Edycja Ligi Bobra przechodzi do historii. Na zakończenie sezonu drugiej ligi nie zabrakło emocji. Tytuł mistrzowski wywalczył MTS Wyszków, srebro trafiło do Netservisu Dobczyn, a na najniższym stopniu podium zameldował się WKS Ostrówek.

Kubuj i Gałązka już trzeci raz trafiają do zestawienia TOP6! Debiutantów mamy trzech – Oleksiak, Ciok i Nagrodzki.

W drugiej lidze sytuacja bardzo podobna do pierwszej. Tu o mistrza bije się już tylko ekipa z Wyszkowa i Dobczyna. Tak naprawdę to Wyszków to mistrzostwa zdobędzie gdy tylko nie popełni błędu. Dobczyn natomiast czyha za plecami i jak tylko nadarzy się ku temu sytuacja to skorzysta z niej. Poza tym w tym dniu dowiedzieliśmy się kto stanie na najniższym stopniu podium. Zachęcamy do lektury!

Wynik tego spotkania spowodował, że Bear Team nie ma już matematycznych szans na wskoczenie do strefy medalowej. WKS natomiast odwrotnie. Tym spotkaniem zapewnił sobie medal brązowy. Na srebro i złoto nie ma szans bo w bezpośredniej konfrontacji był gorszy od MTS i Netservisu.

W ostatniej kolejce wyniki spotkań raczej nikogo nie zdziwiły i faworyci zwyciężyli swoje mecze. W walce o tytuł mistrza liczą się tak naprawdę dwie ekipy. Która z nich sięgnie po upragniony tytuł? Czy porażka ekipy z Dobczyna w pierwszej kolejce z drużyną MTS może zaważyć nad tytułem? Przekonamy się już za niespełna dwa tygodnie, a teraz zapraszamy do zapoznania się z relacją z meczy 7. kolejki II ligi IT4 Polska Liga Bobra.

Lider tabeli chcąc bronić pozycji nie może już pozwolić sobie na wpadkę. Ba tę wpadkę liczyło Bear Team które bez swojego kapitana przystąpiła do pojedynku. Świetne zawody rozegrał w tym meczu Pszczółkowski. I nie mamy na myśli Wiktora a Marcina. Bear Team przegrane ale bramki Marcina pozostaną w pamięci – obie z rzutu wolnego, każda strzelona inną nogą. Piłka u nogi mu raczej nie przeszkadza. Samo MTS z wąską kadrą przystąpiło do meczu. Było czasami nerwowo ale większość czasu gry kontrolowało to co się działo na boisku. Świetne zawody rozegrał Karol Witkowski.