Wyświetlenie artykułów z etykietą: veo

Na koniec dnia w Ostrówku drugą porażkę notuje Old Stars Team z Kobyłki! A ich przeciwnik dzięki te wygranej wskakuje na miejsce na podium. Druga liga rozkręciła się na dobre i w sumie aż siedem drużyn może walczyć o medale.

Porażki na swoim koncie nie ma jeszcze jeden zespół – Magnatt! Tu się organizatorzy nie pomylili i poprawnie wskazali faworyta. Magnatt mimo sąsiadującej pozycji w tabeli z Oknotechem był delikatnym faworytem i potwierdził to w meczu. Oknotech przez porażkę spada z pudła na rzecz drużyny która grała po nich.

Strzelecki festiwal urządził sobie Bad Boys! Ależ im idzie ta gra w Ostrówku. W sumie tylko cztery bramki stracone. Komplet punktów. Gra pewna i skuteczna która może zaprowadzić ich do złota!

Czy sensacyjne zwycięstwo? AKS pokonuje Jogę! Joge która liderowała w tabeli do dnia dzisiejszego. AKS tak jakby zagrał nam na nosie i pokazał że totalnie nie zgadzają się zapowiedzią meczową, gdzie wskazaliśmy bez ogródek Jogę jako faworyta tego meczu.

Pierwszą na boisku, drugą w sumie wygrana notuję Amarena! 25 goli oglądali kibice którzy wybrali się o 15 na Orlik w Tłuszczu! Rekord tej edycji! Amarena wygrywa drugi mecz po powrocie do ligi i zaznacza chęć gry o medale!

ZKS Lucynów po tygodniu przerwy wraca do gry i zaczyna od wysokiego zwycięstwa. Oba zespoły nie mogą mówić o bramkach kadrowych - ławki pękały od ilości zawodników. Do trzech razy sztuka mówi powiedzenie - niestety nie w przypadku Iskry, która trzeci raz ulega ZKS i nie potrafi jak dotychczas ich pokonać! 

FC Pepinos w dwóch meczach dało sobie strzelić aż 23 gole! To stanowczo za dużo! Jeśli ich gra nie ulegnie zmianie to ekipa Szymona nie zakończy tej edycji w pierwszej części tabeli! Natomiast Black Horses po przegranej przed majówką wracają na zwycięską ścieżkę!

Retro tym meczem potwierdza, że to ich zespół będzie jednym z głównych faworytów do awansu poziom wyżej! Pewne zwycięstwo, dobra gra, obecnie bez porażki! 

Oj działo się! Jak na ostatni mecz to sporo świetnych akcji z obu stron oglądaliśmy…ale tylko w pierwszej połowie! Do przerwy ekipa Rycerzy trzymało się po japońsku – jako tako! Później coś nie zagrało, coś nie wyszło i zaczęły się złego początki. A to było wodą na młyn Pascala, który podobnie jak WFC prezentuje bardzo wysoka formę!

Tym meczem meblowcy zebrali wszystkie możliwe wyniki w lidze. Mają wygraną, remis i porażkę na swoim koncie. FC xD nie postawiło dużego oporu. Sporo niedokładności, dużo przypadkowych akcji, i duży brak zrozumienia w drużynie – tak można podsumować xD. Indywidualnie ekipa prezentuje się fajnie ale drużynowo brakuje sporo! Meble to konsekwentnie wykorzystało – gdyby „Arbuz” był skuteczniejszy to byłoby pewnie z 10 bramek na ich koncie