PLPN – 6 kolejka

W Wyszkowie w najbliższą niedzielę odbędzie się jedna z najciekawszych kolejek pewnie w swojej historii. Czemu tak piszę? Wystarczy zobaczyć tabelę i ją dokładnie przeanalizować. Na osiem drużyn biorących udział w rozgrywkach aż siedem ma szanse medalowe! Jest to najbardziej wyrównana liga jaką prowadzimy. Nawet ostatnie w tabeli Ultimatum jest w stanie urwać punkty każdemu – przekonał się o tym Pascal w pierwszej kolejce (remis wyszarpany w ostatnich minutach) czy Czarna Elka w ostatniej serii gier. Nie ma co gdybać i płakać nad meczami które już dawno za nami. Spójrzmy na to co nas czeka w niedzielę. Na starcie zmierzy się RP Granit z FC xD. Oba zespoły mają po sześć punktów i ten mecz będzie ostatnia szansą by utrzymać aspiracje medalowe. Granity przed sezonem wygrali z xD. Teraz oba zespoły mają podobna sytuację i wydaję się, że wynik to temat otwarty. Wygrany powędruje do góry w tabeli i zagra o medale w ostatnią kolejkę! Drugi mecz ogromnie ważny w kontekście mistrzostwa – liderująca Czarna Elka zmierzy się z Pascalem. Dla mnie te mecze zawsze wzbudzają szybsze bicie serca… Oba zespoły od początku uczestnicą w naszym wyszkowskim projekcie. Oba zespoły znają się dosłownie jak „łyse konie”! W tym meczu zdecyduje dyspozycja dnia pojedynczych zawodników. Jedno jest pewne – mecz kolejki! I choć w statystykach historycznych to bez wątpienia Pascal jest faworytem, to patrząc na dzisiejsze wyniki i pozycje – minimalnie w lepszej pozycji wydaje się być Czarna Elka, która jak wygra to skończy rozgrywki z medalem! Pascal gdy chce myśleć o jakimkolwiek medalu musi ten mecz wygrać. Trzecim spotkaniem również elektryzującym co poprzednie dwa będzie starcie wicelidera z ówczesnym mistrzem – GS Zabrodziaczek – Wyszków FC! Oj tu też będzie prawdziwy ogień!! Wyszków FC ma szanse na obronę pierwszego mistrzostwa czysto matematyczne. Zabrodziaczek już przed sezonem był stawiany zresztą jak co sezon w roli solidnego pretendenta. Dodatkowego smaczku dodaje historia tych spotkań – na razie obie ekipy spotkały się czterokrotnie. Stan rywalizacji 2:2. Zatem kto przełamie tą passę? Na sam koniec mecz który może wydawać się najsłabszym i najmniej ciekawym… ale wiemy jak piłka potrafi być przewrotna! Gdyby rozczarowały nas hity o 10, 11 czy 12 – zapraszamy na 13. AM Meble podejmie ostatnią drużynę w tabeli Ultimatum. I niech nie zmyli was pozycja w tabeli drużyn. AM Meble nie może choć na chwile zlekceważyć zespół Michała. Bo Ultimatum wykorzysta każdy błąd i nadarzającą się okazję by wyszarpać pierwsze zwycięstwo w tej edycji! Wbrew pozorom to może właśnie Ultimatum rozda karty w kontekście medali?

2 liga – 7 kolejka

W Tłuszczu zaczniemy granie o godzinie 10:15. Zmiana jest podyktowana rozegraniem meczu przez jedną z młodzieżowych grup TKS. My na plac gry wejdziemy tuż po nich! Kolejkę rozpocznie lider, podejmując ekipę o zupełnie innych aspiracjach – debiutanta – ZKS Lucynów. I tak jak Bartek Bala w programie Ostatni gwizdek – odsyłamy do programu – powiedział, że jeszcze w tej lidze postarają się sprawić niespodziankę.

Przed tygodniem byli ciężką przeprawą dla NJuS! Teraz postarają się stanąć na drodze do mistrzostwa Fanatyków – być może w tym starciu nic im się nie poważnie bo mamy nadzieje, że nie będzie to starcie Tico z Tirem. Następni w kolejce do gry będą MTS Nexsell z FC Pepinos. Do gry zatem wróci lider klasyfikacji strzelców  - Marcin Kowalczyk z Nexsella! Ekipa w zeszłym tygodniu pauzowała, więc będzie wypoczęta. Mniej przyjemniej w obozie rywala. Ogórki dostali mocno w plecy od ekipy Team4Fun, które wygraną nad nimi wyraźnie podkreśliła swoje aspiracje medalowe! W samo południe, a dokładnie kwadrans po 12 do gry zamelduje się zespół Calcio Squad z Iskrą Jasienica. I tu ostrzymy sobie ząbki bo dojdzie do pojedynku Bereda – Jerzak vs. Stańczak – Sroka! Czyli były i obecny napad Iskry. Iskra jak na razie nie ma łatwego kalendarza gier. Podejmowała już większość z czołówki. Zatem teraz nadchodzi szansa na starcia z teoretycznie słabszymi rywalami. Hit drugiej ligi tuż po południu – miejmy nadzieje, że przy świetnej pogodzie i masie kibiców. Team4Fun które jak na razie gra dobrze ale nie bardzo dobrze, podejmie Naukę, która sezon rozpoczęła kiepsko ale teraz wygląda na świetnie napędzoną maszynę zmierzającą od zwycięstwa do zwycięstwa! W tej rywalizacji będziemy oglądać na 99% świetne interwencje Andrzeja Grudzińskiego z Team4fun! Mecz dla obu ekip o sześć punktów. Na sam koniec dnia – w tak zwanym ligowym prime time – NetServis – AKS Elektro! I to może być drugi hit tego dnia – w obu ekipach podskoczyły morale i endorfinki po ostatniej kolejce. Tych powodów do radości ma więcej Netservis ale nie zapominajmy o AKS, które już kolejna kolejkę rozegrało świetny mecz. Zatem pytanie – czy Netservis zanotuje drugie zwycięstwo z rzędu – czy może pierwsze trzy punkty powędrują do AKS?!  Jedno jest pewne – w tym meczu będzie oglądać świetny pojedynek – Ciak vs. Gawryś. Być może po meczu dogrywka w martwym ciągu bo obaj panowie widać, że na WFie zwolnienia nie mieli a siłownia to ich drugi dom.

1 liga – 7 kolejka

Druga liga ma połowę zmagań – 11 kolejek łącznie. W pierwszej lidze natomiast zbliżamy się do końca – wchodzimy w fazę już gdzie każda pomyłka i strata punktów może wyeliminować drużynę z gry o pudło. A w tym sezonie na Tłuszczu zaczęło się ponownie dużo dziać jak jesienią. Zaczniemy od bardzo dużego uderzenia – bo takim należy nazwać ekip które wyjdą na boisko o 15:15. Wyższa Półka, która jest w posiadaniu wielu tytułów i lideruje obecnie w tabeli podejmie ekipę Kubalskiego, która przed tym sezonem mocno się wzmocniła i pewnie zrobi wszystko by w tym meczu urwać punkty liderowi. Przed tygodniem dość niespodziewanie mecz im totalnie nie wyszedł. Tu jeśli wygrają nadal będą liczyć się w walce o medal. Kolejnym spotkaniem w ramach pierwszej ligi będzie mecz ekip które dobrze znamy z poprzedniego sezonu z gry w drugiej lidze. Pamiętamy też ile dobrych emocji dostarczył nam mecz pomiędzy tymi ekipami. Jesienią wynik do minuty 34 był remisowy. Na plac gry zameldował się Bielski, który wrócił po kontuzji. Wrócił i zrobił robotę – zdobył bramkę przełamująca i później już poszło! Teraz na lepszej pozycji jest Santoryn, który w tym sezonie punktował w pierwsze lidze. Ten mecz to spotkanie ostatniej szansy dla WKS… Zatem mamy nadzieje, że kontuzje ominą ich szerokim łukiem i ten mecz ponownie będzie hitem! Ciężkie zadanie czeka również Polonez FC choć będzie mierzył się z Klimagiem. Po wzmocnieniu kadry przez zespół Rozbickiego (przyp. Klimag) w postaci młodego Bergiela, Trabińskiego czy Smoktnowicza ekip może jeszcze namieszać w grze i popsuć krew co niejednemu. Polonez po bardzo słabym starcie – trzy kolejne porażki, odnotował dwie wygrane by przed tygodniem ponownie po świetnym meczu przegrać z Orlikiem. Klimag natomiast przed tygodniem mierzył się z Nadbużanką i pierwszą połowę miał świetną. Później niestety gdzieś wszystko się popsuło a Nadbużanka nie zwyczajna tracić takich okazji. Przedostatnim spotkaniem tego dnia będzie również ciekawe widowisko – bo ekipy bardzo mocno związane z Ligą Bobra. Grającej w niej od lat. W tym układzie z tymi nazwami ekipy konfrontowały się pięciokrotnie. Stan rywalizacji 3:2 dla Puchatków. Zatem nadarza się dobra okazja dla Kacowników by odgryźć się rywalowi i doprowadzić do remisu w rywalizacji. A wiemy, że to potrafią – przed tygodniem zamietli Wuhan. Czy zamiotą Puchatki? Będzie ciężko – do gry wrócił Łukasz Bogusiewicz, który przed tygodniem już wskoczył do TOP6 potwierdzając swoje umiejętności. Dodatkowo trzeba pamiętać, ze występują tam Matejak i Domański… Na sam koniec dnia derby gminy Zabrodzie na tłuszczańskiej ziemi – Orlik Zabrodzie podejmie Nadbużankę Słopsk! Obie ekipy sąsiadują w tabeli – odpowiednio trzecie i czwarte miejsce. Oba zespoły miały podobny start sezonu – czyli mało udany. Orlik w drugiej serii gier uległ Puchatkom, Nadbużanka na starcie zremisowała z beniaminkiem z Nowinek, by w drugiej kolejce dać się rozbić Wuhan! Od tego momentu obie ekipy notują same wygrane i są na świetnej pozycji by stanąć na podium na koniec sezonu! Napiszemy więcej – Orlik gdy ten mecz wygra, a Wuhan i Hangover swoje mecze przegrają to na 100% będą mieć medal – historyczny jeśli chodzi o najwyższy szczebel rozgrywek. Nadbużanka limit błędów już wyczerpała – musi grać o pełną pulę w każdym meczu! Patrząc na kalendarze gier to jeszcze wszystko może się wydarzyć bo zainteresowane ekipy medalami będą w każdej kolejce grać między sobą. To gwarantuje emocje do końcowych minut ligi! A pamiętajcie – wygrany jedzie na mistrzostwa Polski do Warszawy gdzie może wywalczyć bilet na reprezentowanie naszego kraju w mistrzostwach Europy!